Czułam się coraz gorzej, byłam ciągle zmęczona. Mogłam spać długo ale i tak wstawałam z uczuciem zmęczenia. Miałam coraz większe trudności z koncentracją i skupieniem uwagi. Nie byłam w stanie zapamiętać na jaki temat w danej chwili toczyła się rozmowa i przekazać tę wiadomość innej osobie. Zapominałam o wyjęciu klucza z drzwi wejściowych i nie pamiętałam czy zamknęłam te drzwi na klucz. Nie pamiętałam czy wychodząc z domu wyłączyłam z kontaktu żelazko . W pracy byłam ospała i aby się rozbudzić piłam dużo kawy.
Wcześniej przez jakiś czas brałam sterydy z powodu niskiej liczby leukocytów – jako skutek choroby tkanki łącznej. Wzrost liczby krwinek białych nie nastąpił. Pojawiły się bóle stawów, suchość skóry i włosów, pieczenie spojówek, brak śliny w ustach. Zaczęłam więc szukać pomocy na własną rękę. W internecie ktoś napisał, że takie objawy są typowe dla osób, które mają w organizmie przerost grzybów, pleśni i pasożytów. Była przede wszystkim mowa o rozwoju grzybów Candida, które wydzielanymi toksynami zatruwają organizm od środka i obniżają funkcję układu odpornościowego.
Tą osobą był Pan dr Andrzej Janus. Przeczytałam artykuł jego autorstwa o grzybicach Candida – o tym jak ta choroba wpływa na ludzki organizm i co sprzyja jej rozwojowi.
Opisane w artykule objawy przypominały te, z którymi się zmagałam od dłuższego czasu. Napisałam do dr. Janusa e-maila, poprosiłam o pomoc i poddałam się kuracji według jego wskazówek. Przede wszystkim zastosowałam się do diety eliminującą z żywności cukier i słodycze, nabiał. Kuracja polegała na oczyszczaniu organizmu z toksyn, piciu dobrej jakościowo wody, uzupełnianiu witamin i związków mineralnych. Stosowałam dietą z dużą ilością warzyw, eliminującą owoce, cukier i mleko. Brałam też preparaty eliminujące grzyba. Przez dwa lata grzybicę udało mi się pokonać, funkcja układu odpornościowego ulegała systematycznej poprawie. Podniósł się poziom białych ciałek krwi, który był zawsze poniżej normy. Stosując sterydy, takiego wzrostu ilości białych krwinek nie mogłam uzyskać od 4 lat. Czy utrzyma się taki stan? – to zależy od tego jaki tryb życia będę dalej prowadzić. Sądzę jednak, że nie powrócę do starych nawyków żywieniowych.
Dziękuję Panu Doktorowi, za trafione i wypróbowane metody leczenia, które pomogły odzyskać mi siły, lepsze samopoczucie, poprawiły się wyniki badań z krwi.
Wierzcie, to pomaga. życzę sukcesów i wytrwałości innym pacjentom szukającym pomocy w ratowaniu swojego zdrowia.